HISTORIA SEX MASZYNY

Historia współczesnych dildów i wibratorów rozpoczyna pod koniec XIX wieku. Co ciekawe, pierwotnie wynalezione zostały przez lekarzy dla leczenia „kobiecej histerii”. Była to dość popularna choroba. Objawiała się ona bólami brzucha, dusznościami, niepokojem i bezsennością. Uważano, że w jej leczeniu najlepszym sposobem jest terapeutyczny masaż miednicowy. Szybko jednak lekarze zaczęli narzekać na nudę i ból nadgarstków, ale niebawem w 1862 roku, amerykański lekarz George Taylor, stworzył pierwszy wibrator parowy.

Dzisiaj wiemy, że pocieranie łechtaczki nie leczyło histerii, a zamożne pacjentki w epoce wiktoriańskiej szły do lekarza, aby otrzymać przyjemność, której nie doświadczały w domu.

Sukces urządzenia był niebywały, szybko opuściło ono lekarskie gabinety i można je było kupić do użytku domowego. Przyjemność znalazła się w rękach samych kobiet. Początkowo były to duże, dosyć skomplikowane maszyny na prąd elektryczny i baterie, składające się z pedałów, turbiny wodnej i silnika. Zakres prędkości wynosił od 1000 do 7000 pulsowań na minutę i dlatego ich cena w 1904 roku wahała się między 15 a 200 dolarów, w zależności od modelu. Niektóre z pierwszych modeli były bardzo drogie, jak na przykład „Chattanooga”, który sprzedawano za dwieście dolarów pod koniec XIX wieku.

Był on piątym urządzeniem elektrycznym wykorzystywanym w gospodarstwach domowych, zaraz po maszynie do szycia,wentylatorze, ekspresie do kawy i tosterze. Wyprzedził także o kilka lat odkurzacz i żelazko.

W roku 1917 były już one powszechnie dostępne w USA, także w sprzedaży wysyłkowej. Stały się tak popularne, że były dołączane w zestawie do sprzętu domowego tj. odkurzacz, czy mikser. Nie bez powodu – w końcu jeszcze nie tak dawno to przede wszystkim kobiety z nich korzystały. Panowie przez wiele lat byli nieświadomi, czym te urządzenia są tak naprawdę :)

Unowocześniowa wersja sex maszyny z 1891r pod nazwą MANIPULATOR:

manipulator

TERAZ CZAS NA PIERWSZE DILDO :)

pierwsze dildo
Prawdopodobnie pierwsze dildo - sprzed 28 tysięcy lat.

Pierwsze znalezione dildo pochodzi sprzed 28 tysięcy lat! Niemieccy naukowcy złożyli je z 12 kawałeczków. Przedmiot ten znaleziony został w jaskini Fels Höhle w pobliżu niemieckiego Ulm. Ma on 20 cm długości i 3 cm szerokości. Do czego tak naprawdę służył ten przedmiot – nie wiadomo. Być może starożytni mieszkańcy wykorzystywali go do rozpalania ogniska. Być może miał też nieco „inne” zastosowanie... 

Archeolodzy odkryli także kamiennego penisa sprzed 6 tys. lat w okolicach Izraela. Jednak i w tym przypadku - jego zastosowanie budzi wątpliwości. Prawdopodobnie związany był z kultem płodności i był symbolem urodzaju. Podobny kamienny przedmiot odkryto w Szwecji oraz w USA w stanie Maryland. W sprawie zastosowania każdego z nich możemy jedynie spekulować. 

kamienny fallus
Kamienny fallus znaleziony w Szwecji. Obecnie - eksponat w muzeum National Heritage Board

Wiadomo natomiast z czego produkowano takie gadżety w starożytnym Egipcie. Worki z papirusu wypełniano mrówkami lub pszczołami. Brzmi dość brutalnie, jednak owady służyły w tym przypadku do wytwarzania wibracji. Wystarczyło tylko potrząsnąć porządnie woreczkiem, aby rozwścieczyć owady. Można? Można. I to bez baterii. Kleopatra mogła sobie oprócz tego pozwolić na odrobinę luksusu. Wśród swoich zabawek posiadała także marmurowe dildo i woreczek skórzany wypełniony oślim mlekiem o wiadomym kształcie.

W starożytnej Grecji postawiono na drewno. Drewniane dildo pokrywano skórą. Czasem używano też szkła wypełnianego ciepłym mlekiem. Do promowania takiego cennego produktu wykorzystywano prostytutki. Tutaj źródeł dostarczyły pozostawione przez starożytnych Greków zapiski ze sztuk wystawianych w amfiteatrach. Przykładem może być komedia Herondasa z Kos, w której dwie przyjaciółki - Metro i Koritto, wymieniają się informacjami, gdzie można kupić dobre dildo. Jak się okazuje, artystyczne akcesoria ze skóry wyrabiał szewc przybyły z dalekiej Jonii, czyli dzisiejszego wybrzeża Turcji.

Jak widzimy, prekursorów współczesnego wibratora było kilku. Jednak odkrycie tego wynalazku zajęło dużo czasu. Mniej więcej w XIV wieku dość popularną chorobą wśród kobiet była histeria. Objawiała się ona bólami brzucha, dusznościami, niepokojem i bezsennością. Z racji, że narzędzi służących do diagnostyki w tamtych czasach nie było – lekarze wymyślali najdziwniejsze przyczyny schorzeń. Histerię miała powodować wędrówka macicy wewnątrz ciała. Wędrowała ona po organizmie w poszukiwaniu wilgoci – gdy dotarła do głowy – powodowała zawroty. Lekarstwem na to miało być zaspokajanie kobiet przy użyciu drewnianych wibratorów, czy też – warzyw i owoców.

W późniejszym średniowieczu tego typu praktyki były całkowicie zakazane. Wszelkie kobiece przypadłości były groźnymi chorobami, zaś jakiekolwiek dowody na oddawanie się cielesnym przyjemnościom świadczyły o brataniu się z ciemnymi mocami. Tak więc sposoby leczenia całkowicie się zmieniły: albo egzorcyzmy, albo spalenie na stosie.

Wibratory wróciły do łask dopiero w XIX wieku. Znajdowały zastosowanie przede wszystkim w gabinetach lekarskich, gdzie z ich pomocą leczono wcześniej już wspomnianą histerię. Wynalezienie urządzeń, które mogą wyleczyć histerię bez pomocy lekarza – oznaczało dla niego więcej czasu i.. pieniędzy.

chińskie dildo
Chińskie dildo z bowenitu

źródła:
https://gizmodo.com/5466997/the-steam-powered-vibrator-and-other-terrifying-early-sex-machines-nsfw
http://www.platom.eu/2014/11/historia-dildo-od-prehistorii-az-do-dzis.html